Rowerem po Piasecznie cz.1
Jedną z najbardziej popularnych tras rowerowych w Piasecznie, znaną przez większość rowerzystów w Piasecznie jest tzw. Trasa Czerwona. Chciałbym zapoznać was z jej walorami.
Trasa czerwona przebiega na całej swej długości przez nowoczesne centrum miasta. Za pomocą teleportacji dostajemy się do centrum miasta, ul. Tadeusza Kościuszki, mniej więcej na wysokości Urzędu Miasta i Gminy. Trasa doskonale oznaczona jest za pomocą czerwonej farby drogowej, aby rowerzyści nie zgubili się w trakcie przejażdżki. Rozpoczynając przejażdżkę należy pamiętać, że jest to jedna z trudniejszych tras i należy pamiętać o kasku, a na pewno o ubezpieczeniu. W żadnym przypadku nie jest polecana dzieciom oraz osobom o słabym sercu.
Tak więc ruszamy. Po lewej stronie widoczny piękny granitowy plac, w stylu PKP, choć w przeciwieństwie do wspomnianego w międzyczasie posadzono trochę drzew oraz utworzono rabaty. Chwali się, że o drzewach nie zapomniano. Po prawej stronie na drugim planie widać Komendę Policji oraz budynek Sądu Rejonowego. Na wysokości Sądu rejonowego wjeżdżamy w bardziej ekstremalną część trasy tzw. zatoczkę autobusową. W ramach atrakcji możemy odczuć uderzenie adrenaliny znajdując się pomiędzy autobusem jadącym prosto, a tym stojącym w zatoczce. Szczęśliwcom udaje się trafić na sytuacje włączania się do ruchu gdy kierowca ma tzw. martwy punkt w lusterku.
Kontynuując jazdę po lewej stronie kończy się skwer, po prawej stronie kończy się budynek Sądu. Po przejechaniu całego odcinka tj niecałych 100m, czerwona ścieżka zjeżdża na chodnik, gdzie się kończy. W tym miejscu możemy za pomocą teleportera przenieść się na kolejny odcinek, który rozpoczyna się na wysokości skrzyżowania Sienkiewicza z Kościuszki.
Niech moc będzie z wami
Niebawem kolejny odcinek.
P.S. Tymczasem na Mazurach robią już ścieżki świecące nocą.